Mieszkaniec powiatu mieleckiego został aresztowany na trzy miesiące po tym, jak kierował pojazdem w stanie nietrzeźwości, mimo dożywotniego zakazu prowadzenia aut. Zdarzenie miało miejsce w miejscowości Ostrówek, gdzie policjanci interweniowali w związku z niebezpiecznym zachowaniem kierowcy. Po próbie ucieczki, mężczyzna został zatrzymany, a badanie wykazało blisko promil alkoholu w organizmie.
W miniony poniedziałek, funkcjonariusze drogówki w Mielcu zostali wezwani do interwencji dotyczącej mężczyzny, który miał wykonywać niebezpieczne manewry na drodze. Po przybyciu na miejsce, policjanci zauważyli kierującego oplem, który nie miał tablic rejestracyjnych. Mimo początkowych prób ucieczki, 48-latek został szybko zatrzymany, co pozwoliło na przeprowadzenie szczegółowych badań.
Kiedy policjanci sprawdzili dane zatrzymanego w systemach, odkryli, że ma on dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, wydany przez Sąd Rejonowy w Mielcu. W obliczu zebranych dowodów, mężczyzna usłyszał szereg zarzutów, zawierających m.in. jazdę bez uprawnień oraz kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu. Policjanci wystąpili z wnioskiem o tymczasowe aresztowanie, a sąd uwzględnił to żądanie, co może skutkować karą nawet do pięciu lat pozbawienia wolności dla zatrzymanego.
Źródło: Policja Rzeszów
Oceń: Areszt dla kierowcy z Mielca za jazdę pod wpływem alkoholu
Zobacz Także