W miniony weekend na drogach w rejonie Rzeszowa miały miejsce kontrole, które ujawniły poważne wykroczenia związane z nadmierną prędkością. Policjanci zatrzymali kilku kierowców, którzy w rażący sposób łamali przepisy ruchu drogowego. Każdy z nich został ukarany surowymi mandatami oraz utratą prawa jazdy. Sytuacje te przypominają o konieczności przestrzegania przepisów dla zapewnienia bezpieczeństwa na drogach.
W sobotę, policjanci ruchu drogowego przeprowadzili kontrolę w miejscowości Tuszyma, gdzie 50-letni kierowca samochodu marki BMW przekroczył dozwoloną prędkość o oszałamiające 92 km/h. W terenie, gdzie ograniczenie prędkości wynosiło 50 km/h, jego prędkość osiągnęła 142 km/h. Za to wykroczenie został ukarany mandatem w wysokości 2500 złotych oraz otrzymał 15 punktów karnych. Na dodatek, stracił prawo jazdy na okres trzech miesięcy, co pokazuje surowość przepisów, które mają na celu ograniczenie niebezpiecznych zachowań na drogach.
Nie był to jedyny przypadek w ten weekend. W miejscowości Wola Ociecka kolejny kierowca, tym razem motocyklista, został ukarany za nadmierną prędkość. 49-letni mężczyzna jechał hondą z prędkością 121 km/h w obszarze zabudowanym, co skutkowało przekroczeniem dozwolonej prędkości o 71 km/h. Ponieważ był recydywistą, jego mandat wyniósł aż 5000 zł oraz 15 punktów karnych, a także utracił prawo jazdy. W niedzielę, także dwoje innych motocyklistów, 23-letni mężczyzna i 25-letnia kobieta, zostali ukarani na równi, przekraczając prędkość o 50 km/h. Otrzymali mandaty w wysokości 4000 zł oraz 14 punktów karnych. Te incydenty jednoznacznie pokazują, że policja nie toleruje łamania przepisów drogowych i dąży do poprawy bezpieczeństwa na lokalnych drogach.
Źródło: Policja Rzeszów
Oceń: Bezpieczeństwo na drogach: kierowcy tracą prawa jazdy za przekroczenie prędkości
Zobacz Także