W miniony weekend na terenie Rzeszowa miały miejsce dwa incydenty związane z nietrzeźwymi kierowcami, które zakończyły się ich zatrzymaniem dzięki zdecydowanej reakcji świadków. Pierwszy z mężczyzn miał w organizmie blisko 3 promile alkoholu, a drugi ponad 1,5 promila. Obaj zostali przekazani w ręce policji i odpowiedzą teraz przed sądem za swoje czyny. Zachowanie świadków podkreśla, jak istotna jest czujność w takich sytuacjach.
Pierwszy przypadek miał miejsce w Połomi, gdzie świadkowie zauważyli podejrzane zachowanie kierowcy hyundaia. Mężczyzna poruszał się całą szerokością jezdni, co wzbudziło ich wątpliwości co do jego trzeźwości. Zdecydowali się na zatrzymanie pojazdu oraz powiadomienie policji. Badanie alkomatem potwierdziło ich obawy, a 27-latek został pozbawiony prawa jazdy.
Następne zdarzenie miało miejsce w niedzielę w miejscowości Wyżne, gdzie kolejny kierowca, tym razem prowadzący BMW, został zatrzymany po tym, jak wielokrotnie uderzał w krawężnik. Świadek, który zwrócił uwagę na jego nietrzeźwość, niezwłocznie poinformował służby. Policjanci przybyli na miejsce i potwierdzili, że 28-latek miał w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Mężczyzna również stracił prawo jazdy, a jego samochód został odholowany.
Obaj kierowcy muszą teraz stanąć przed sądem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, co może skutkować karą pozbawienia wolności do trzech lat. Sytuacje te pokazują, jak ważna jest odpowiedzialność społeczna oraz szybka reakcja świadków, dzięki którym na drodze może być bezpieczniej. Przykłady te zachęcają do rzetelnego zgłaszania takich incydentów, co przyczynia się do eliminacji zagrożenia, jakie stwarzają nietrzeźwi kierowcy dla wszystkich uczestników ruchu drogowego.
Źródło: Policja Rzeszów
Oceń: Działania świadków na drodze przyczyną zatrzymania nietrzeźwych kierowców
Zobacz Także