W Przemyślu miała miejsce dramatyczna interwencja policjantów, którzy z sukcesem eskortowali samochód z mężczyzną wymagającym natychmiastowej pomocy medycznej. Sytuacja była skrajnie niebezpieczna, gdyż ze względu na brak prądu nie działał koncentrator tlenu, kluczowy dla zdrowia pacjenta. Dzięki zaangażowaniu funkcjonariuszy oraz sąsiada, mężczyzna dotarł do szpitala na czas.
Do zdarzenia doszło w miejscowości Żohatyn, gdzie policjanci zauważyli mężczyznę, który machał do nich w akcie desperacji. Po zatrzymaniu radiowozu i udzieleniu mu pomocy, okazało się, że wskutek trudnych warunków atmosferycznych nie ma prądu w jego domu, a co za tym idzie, koncentrator tlenu, który był mu niezbędny do oddychania, przestał działać. Dodatkowo, brak zasięgu telefonicznego uniemożliwił wezwaniu karetki pogotowia, co spotęgowało zagrożenie dla zdrowia mężczyzny.
W obliczu pogarszającego się stanu zdrowia pacjenta, policjanci szybko zareagowali, informując sąsiada mężczyzny o zaistniałej sytuacji i prosząc go o pomoc w przewiezieniu poszkodowanego do miejsca, w którym możliwe będzie udzielenie mu fachowej opieki. Podczas eskorty, funkcjonariusze nawiązał kontakt z numerem alarmowym 112 i przekazali szczegóły dotyczące sytuacji oraz planowanej trasy przejazdu. Dzięki sprawnej koordynacji i szybkim działaniom, mężczyzna zdążył dotrzeć do szpitala, gdzie otrzymał niezbędną pomoc medyczną.
Interwencja policjantów wydobywa na światło, jak istotna jest współpraca służb z lokalnymi mieszkańcami w sytuacjach kryzysowych. Dzięki szybkiej reakcji i koordynacji działań, udało się uratować życie mężczyzny, a sprawność akcji ratunkowej pokazuje znaczenie błyskawicznego działania w dramatycznych momentach.
Źródło: Policja Rzeszów
Oceń: Funkcjonariusze Policji z Przemyśla ratują życie mężczyzny w krytycznej sytuacji
Zobacz Także




