W Rzeszowie miał miejsce niebezpieczny incydent, w którym 78-letni mieszkaniec padł ofiarą oszustów działających metodą „na pracownika banku”. Mężczyzna stracił niemal pół miliona złotych w wyniku manipulacji przestępców, którzy wmówili mu, że jego konto bankowe zostało zagrożone. Niestety, senior nie podejrzewał, że rozmawia z oszustami, co doprowadziło do tragicznych konsekwencji finansowych.
Na początku incydentu, senior otrzymał telefon od osoby podającej się za pracownika banku, w którym miał kilka rachunków. Oszust poinformował go o rzekomym wniosku kredytowym złożonym na jego nazwisko oraz o zagrażającym jego kontu włamaniu. Przestępca podkreślił, że konieczne jest niezwłoczne zabezpieczenie zgromadzonych środków, sugerując wypłatę pieniędzy z bankomatu. Wskazał także niezbędny sposób postępowania, by senior nie kontaktował się z pracownikami banku, którzy, według oszusta, mogliby współpracować z przestępcami.
Patrząc na całokształt zdarzenia, oszuści skutecznie manipulowali 78-latkiem, podsuwając mu fałszywe informacje i nakłaniając do wypłat. W wyniku ich działań senior, nieświadomy oszustwa, wypłacił 48 tysięcy złotych w sześciu transakcjach, które następnie wpłacił do bitomatu. Przez kolejne dni oszuści nadal podszywali się pod pracowników banku, przekonując go, że bierze udział w akcji mającej na celu ujęcie przestępców. Dopiero po skontaktowaniu się z rzeczywistą policją, 78-latek zorientował się, że został oszukany.
Rzeszowska policja przypomina o zachowaniu szczególnej ostrożności w kontaktach telefonicznych. Podkreślają, że każdy może udawać pracownika instytucji, a prawdziwi przedstawiciele banków nigdy nie będą prosić o wypłatę środków czy podawanie danych osobowych przez telefon. Policjanci apelują także, by w przypadku podejrzanych rozmów natychmiast rozłączać się i niezwłocznie zgłaszać takie incydenty odpowiednim służbom.
Źródło: Policja Rzeszów
Oceń: Mieszkaniec Rzeszowa oszukany przez przestępców udających pracowników banku
Zobacz Także
