Incident tragiczny dla mieszkańców Tarnobrzega, którzy na co dzień korzystają z Internetu. 58-letnia kobieta padła ofiarą oszustwa, wierząc w zapewnienia mężczyzny podającego się za amerykańskiego dziennikarza. Szereg obietnic o pomocy rodakowi, który rzekomo przebywał w Syrii, doprowadził do utraty ogromnej sumy pieniędzy, przekraczającej 360 tys. złotych. Policyjne instytucje apelują o ostrożność w nawiązywaniu nowych znajomości online.
Historie oszustów często zaczynają się niewinnie, tak jak w tym przypadku, który miał miejsce w czerwcu 2024 roku. Kobieta poznała mężczyznę za pośrednictwem komunikatora internetowego, który przyjął postać zagranicznego dziennikarza. Szybko zdobył jej zaufanie, komunikując się na tematy codzienne i wysyłając zdjęcia, co niestety stało się furtką do dokonania oszustwa.
Gdy mężczyzna poinformował tarnobrzeżankę o potrzebie pieniędzy na swój rzekomy powrót do Polski, kobieta bez wahania przesłała mu dużą sumę pieniędzy. Niestety, z każdym nowym pretekstem do wysyłania gotówki, strata 58-latki rosła. Oszust wciąż manipulował sytuacją, w końcu sugerując zakup kryptowalut jako formę inwestycji, która miała mu pomóc w uwolnieniu się z sytuacji. Gdy kobieta uświadomiła sobie, że padła ofiarą przestępstwa, było już za późno na powrót do poprzedniego stanu.
Stratą swoich oszczędności życiowych kobieta postanowiła podzielić się z policją, co ma na celu ostrzeżenie innych przed podobnymi sytuacjami. Policjanci przypominają, że oszustwa takie jak „na dziennikarza” zyskują na popularności, co stawia na straży bezpieczeństwo mieszkańców. Zachęcają do ostrożności przy poznawaniu nowych osób online oraz nieprzekazywaniu pieniędzy osobom, których się nie zna, a które nie mogą potwierdzić swojej tożsamości.
Źródło: Policja Rzeszów
Oceń: Mieszkanka Tarnobrzega straciła ponad 360 tys. złotych w wyniku oszustwa internetowego
Zobacz Także