Mieszkanka powiatu rzeszowskiego stała się ofiarą oszustwa, w wyniku którego straciła znaczną kwotę pieniędzy. Kobieta przez długi czas prowadziła korespondencję z mężczyzną, który podszył się pod angielskiego lekarza. W efekcie manipulacji przekazała swoje oszczędności na konta wskazane przez oszusta. Policja apeluje o ostrożność w kontaktach na portalach społecznościowych.
Wszystko rozpoczęło się w połowie ubiegłego roku, kiedy to 57-letnia mieszkanka okolic Rzeszowa nawiązała znajomość z nieznajomym, który przekonywał ją, że jest lekarzem z Anglii pracującym w Afryce Wschodniej. W miarę upływu czasu mężczyzna zyskał jej zaufanie, obiecując wizytę w Polsce po zakończeniu swojej misji. Przyciągnięta jego historią, kobieta dała się wciągnąć w sieć oszustwa, nie zdając sobie sprawy z zagrożenia.
Wkrótce po obiecanym zakończeniu misji, ofiara otrzymała wiadomość, że jej znajomy został zatrzymany w Turcji pod pretekstem przewożenia nielegalnego złota. W wyniku rzekomych komplikacji, oszust zażądał od kobiety wpłaty kaucji, która wynosiła 100 tysięcy złotych. Choć kobieta nie miała takiej kwoty, to jednak pod wpływem presji i zaufania zdecydowała się przelać na konto oszusta 42 tysiące złotych. Rzeszowscy policjanci wzywają do rozwagi i podkreślają, że wchodząc w interakcje przez Internet, należy zachować czujność, ponieważ nie zawsze można ufać osobom, z którymi się kontaktujemy.
Źródło: Policja Rzeszów
Oceń: Oszustwa internetowe: Rzeszowianka straciła ponad 40 tysięcy złotych na fałszywego lekarza
Zobacz Także