W ostatnich dniach w Rudniku nad Sanem miała miejsce sytuacja, która pokazuje, jak istotna jest sprawna reakcja służb mundurowych. Policjanci z niżańskiego wydziału ruchu drogowego niezwłocznie zareagowali na niepokojące zachowanie kierowcy, który okazał się być roztrzęsionym ojcem młodego pacjenta. Dziecko wymagało natychmiastowej pomocy medycznej, co skłoniło funkcjonariuszy do działania w celu pomocy rodzinie. Efektem ich interwencji była udana eskortowanie mężczyzny do domu, gdzie na pomoc czekała żona z chorym synkiem.
Do zdarzenia doszło w środę po godzinie 17, kiedy policjanci podczas rutynowego patrolu zauważyli niepokojąco zachowującego się kierowcę hyundaia. Po wydaniu mu sygnału do zatrzymania, mężczyzna wyjaśnił, że spieszy się do syna, który nagle potrzebował pomocy lekarskiej z powodu problemów z oddychaniem. Policjanci, nie zwlekając ani chwili, postanowili udzielić mu wsparcia, informując dyżurnego o sytuacji.
Dzięki użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych, policjanci szybko i sprawnie doprowadzili ojca do jego domu. Tam, w oczekiwaniu na dziecko, mogła rozpocząć się organizacja specjalistycznej pomocy. Po wszystkim, rodzice chłopca przesłali do Komendy Powiatowej Policji w Nisku wiadomość z podziękowaniami za nieocenioną pomoc, która umożliwiła natychmiastowe zajęcie się stanem zdrowia ich synka. Ta historia, pełna emocji i nadziei, zakończyła się szczęśliwie, podkreślając ważną rolę, jaką odgrywają służby mundurowe w krytycznych sytuacjach.
Źródło: Policja Rzeszów
Oceń: Policjanci eskortują ojca w pilnej misji do chorego syna
Zobacz Także