Kierowca autobusu pasażerskiego z Rzeszowa został ukarany surowymi konsekwencjami za rażące przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym. Funkcjonariusze rzeszowskiej drogówki zatrzymali go do kontroli po zauważeniu, że porusza się z prędkością 105 km/h w miejscu, gdzie dopuszczalna prędkość wynosiła 50 km/h. W wyniku działań policji, mężczyzna został ukarany mandatem oraz stracił prawo jazdy na trzy miesiące. Rzecz jest intrygująca, biorąc pod uwagę liczbę osób znajdujących się na pokładzie pojazdu.
Policjanci, dbając o bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego, zwrócili uwagę na szybko jadący autokar w okolicach Łubna. Ich pierwsze przypuszczenia potwierdziły się po włączeniu wideorejestratora zamontowanego w nieoznakowanym radiowozie. Okazało się, że kierowca, mający na pokładzie 60 pasażerów, przekraczał dozwoloną prędkość o aż 55 km/h.
W wyniku przeprowadzonej kontroli, 54-letni kierowca został ukarany mandatem karnym w wysokości 1500 zł. Dodatkowo, zgodnie z przepisami prawa, jego prawo jazdy zostało zatrzymane na okres trzech miesięcy, co stanowi kolejny przykład surowych reakcji służb na łamanie przepisów drogowych. Takie działania mają na celu nie tylko ukaranie sprawców, ale przede wszystkim zapobieganie potencjalnym tragediom na drogach.
Źródło: Policja Rzeszów
Oceń: Surowe konsekwencje dla kierowcy autobusu pasażerskiego za przekroczenie prędkości
Zobacz Także
