W miniony weekend policjanci z Rzeszowa przeprowadzili działania ukierunkowane na poprawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym, które zaowocowały zatrzymaniem 11 kierujących łamiących przepisy dotyczące prędkości. Wszyscy sprawcy zostali pozbawieni uprawnień do prowadzenia pojazdów, a nałożone na nich mandaty sięgają kilku tysięcy złotych. Takie działania mają na celu zminimalizowanie ryzyka wypadków drogowych na terenie miasta.
Podczas kontroli drogowych mundurowi szczególnie zwracali uwagę na kierujących poruszających się w obszarze zabudowanym. Wśród zatrzymanych znalazł się między innymi 37-letni kierowca skody, który w strefie, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h, jechał z prędkością 122 km/h. Za to wykroczenie nie tylko stracił prawo jazdy, ale również został ukarany mandatem w wysokości 2,5 tysiąca złotych oraz otrzymał 15 punktów karnych.
Kolejnymi osobami, które poniosły konsekwencje nadmiernej prędkości, byli motocyklista oraz kierowca volkswagena. 31-letni motocyklista przekroczył prędkość o 67 km/h, co skutkowało mandatem w wysokości 2 tysięcy złotych oraz 14 punktami karnymi. Natomiast 28-letni mieszkaniec powiatu mieleckiego nie zastosował się do ograniczeń prędkości, osiągając 150 km/h na drodze z ograniczeniem do 50 km/h. On również zakończył swoją jazdę z mandatem w wysokości 2,5 tysiąca złotych i 15 punktami karnymi.
Podjęte działania rzeszowskiej drogówki mają na celu nie tylko egzekwowanie przepisów, ale także zwiększenie świadomości kierowców na temat zagrożeń płynących z nadmiernej prędkości. Zbyt szybka jazda znacząco podnosi ryzyko wypadków, co w konsekwencji może prowadzić do tragicznych skutków, w tym obrażeń ciała i utraty życia. Policja apeluje do wszystkich kierowców o rozwagę i przestrzeganie obowiązujących przepisów.
Źródło: Policja Rzeszów
Oceń: Surowe konsekwencje za zbyt szybką jazdę w Rzeszowie
Zobacz Także
