W Mielcu doszło do zatrzymania nietrzeźwego kierowcy, dzięki czujności i odpowiedzialnej postawie świadków zdarzenia. 60-letni mężczyzna prowadził samochód osobowy mając w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Zatrzymany odpowie za swoje czyny przed sądem, gdzie grozi mu surowa kara.
Do incydentu doszło 24 października, kiedy to świadkowie zaobserwowali niebezpieczne zachowanie kierowcy forda. Mężczyzna przyjechał pod lokal gastronomiczny, gdzie zamówił jedzenie, jednak jego sposób jazdy wzbudził podejrzenia obecnych. Zauważając, że kierowca może być pod wpływem alkoholu, świadkowie zdecydowali się na działania mające na celu uniemożliwienie mu dalszej jazdy.
Po wezwaniu policji, mundurowi przybyli na miejsce zdarzenia i przeprowadzili badanie trzeźwości kierującego. Wyniki wykazały, że 60-latek był nietrzeźwy, z poziomem alkoholu przekraczającym 2 promile. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnej izbie zatrzymań, a jego pojazd odholowano. Teraz stanie przed wymiarem sprawiedliwości, gdzie może liczyć się z wysoką karą grzywny oraz zakazem prowadzenia pojazdów na długi czas.
Takie sytuacje pokazują, jak ważna jest czujność obywateli w dbaniu o bezpieczeństwo na drogach. Reakcja świadków, którzy nie pozostali obojętni wobec potencjalnego zagrożenia, zasługuje na uznanie. Policja apeluje o to, aby zawsze informować odpowiednie służby o podejrzanym zachowaniu kierowców, którzy mogą prowadzić pod wpływem alkoholu.
Źródło: Policja Rzeszów
Oceń: Świadkowie zatrzymali nietrzeźwego kierowcę w Mielcu
Zobacz Także


