Na terenie powiatu bieszczadzkiego miały miejsce trzy kolizje drogowe, które podkreślają wagę ostrożności w ruchu drogowym. Wszystkie zdarzenia miały związek z pośpiechem oraz brakiem koncentracji kierowców. Choć nie odnotowano poważnych obrażeń, uszkodzenia pojazdów oraz interwencje służb ratunkowych były konieczne w każdej z sytuacji.
Do pierwszego zdarzenia doszło w Braniowie, gdzie kierujący osobowym pojazdem stracił panowanie nad nim, co doprowadziło do dachowania. W samochodzie podróżowały trzy osoby, w tym jedno dziecko, które zostały przewiezione do szpitala na badania. Na szczęście nikomu nie stało się nic poważnego, co może być wynikiem szybkiej reakcji służb ratunkowych.
Kolejna kolizja miała miejsce w Dwerniku, gdzie kierująca pojazdem próbowała skręcić w lewo. Innym kierowca, rozpoczynając manewr wyprzedzania, zmusił ją do nagłego odbicia w lewo, co skutkowało wjechaniem do pobliskiego stawu. Zarówno kierowca, jak i pasażerowie na szczęście zdołali na czas opuścić pojazd, unikając poważnych obrażeń.
Trzecie zdarzenie miało miejsce w miejscowości Żłobek. Kierujący oplem nie dostosował prędkości do warunków panujących na łuku drogi i wjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie doszło do zderzenia z innym pojazdem. Policja prowadzi śledztwo w sprawie tych incydentów i przypomina, że odpowiedzialność za bezpieczeństwo na drodze leży w rękach każdego kierowcy.
W obliczu tych wydarzeń, służby apelują o rozwagę i przestrzeganie zasad ruchu drogowego. Niezależnie od sytuacji na drodze, konieczne jest dostosowanie prędkości do warunków atmosferycznych i unikanie nieprzemyślanych manewrów, które mogą prowadzić do tragicznych skutków. Każdy uczestnik ruchu drogowego powinien mieć na uwadze, że chwila nieuwagi może zakończyć się poważnym wypadkiem.
Źródło: Policja Rzeszów
Oceń: Trzy kolizje drogowe w powiecie bieszczadzkim – apel o ostrożność na drodze
Zobacz Także