W Rzeszowie został nałożony tymczasowy areszt na 27-letniego mieszkańca Nowej Dęby, który zażądał pieniędzy od właściciela lokalu usługowego. Mężczyzna groził, że pozbawi życia 64-latka, gdy ten odmówił wydania 2 tysięcy złotych. Policja zdołała szybko zatrzymać podejrzanego, który usłyszał łącznie trzy zarzuty kryminalne.
W ostatnich dniach policjanci z Komisariatu Policji w Nowej Dębie otrzymali zgłoszenie dotyczące przestępstwa o charakterze wymuszenia rozbójniczego. Według przekazanych informacji, 27-latek wszedł do punktu ksero i zażądał od jego właściciela dużej sumy pieniędzy. Kiedy mężczyzna odmówił, agresor zaczął grozić mu, sugerując, że dzień skończy się dla niego tragicznie, jeśli nie spełni jego żądania.
Pani policjanci niezwłocznie przystąpili do działań. Dzięki opisowi sprawcy, którzy uciekł z miejsca zdarzenia, mundurowi byli w stanie namierzyć mężczyznę na ulicach Nowej Dęby. Po krótkim pościgu, agresor został zatrzymany. Jak się okazało, nie był to jego pierwszy konflikt z prawem, co dodatkowo skomplikowało jego sytuację. Na podstawie dowodów zebranych przez śledczych, sąd zdecydował o zastosowaniu tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy, co mogło się zakończyć surową karą pozbawienia wolności do 10 lat.
Źródło: Policja Rzeszów
Oceń: Tymczasowy areszt dla mężczyzny podejrzanego o wymuszenie rozbójnicze
Zobacz Także




