Dzisiaj rano w Chmielowie doszło do groźnego zdarzenia drogowego, w którym uczestniczył 19-letni kierowca opla astry. Mężczyzna, próbując uniknąć zderzenia z sarną, stracił panowanie nad pojazdem, co skutkowało dachowaniem. Na szczęście, zarówno kierowca, jak i pasażer nie odnieśli obrażeń, a jedyną ofiarą był dzikie zwierzęta.
Zdarzenie miało miejsce przy ul. Tarnobrzeskiej na drodze powiatowej. Policja odebrała zgłoszenie kilka minut po godzinie 6:00. Z ustaleń wynika, że podczas jazdy w kierunku Tarnobrzega, sarna nagle wbiegła na drogę, co zmusiło kierowcę do gwałtownego hamowania. W wyniku tego manewru, mężczyzna stracił kontrolę nad pojazdem, wjechał do rowu i dachował. Był trzeźwy, jednak poniósł straty materialne – jego samochód został uszkodzony na skutek incydentu, co spowodowało zatrzymanie dowodu rejestracyjnego przez policję.
Policjanci przypominają wszystkim kierowcom o konieczności zachowania ostrożności w rejonach leśnych oraz obszarach wiejskich, gdzie często występuje zwierzyna. Należy dostosować prędkość do panujących warunków oraz być gotowym na niespodziewane sytuacje związane z dzikimi zwierzętami. Kluczowe jest także zwracanie uwagi na znaki ostrzegawcze, w tym na ten informujący o możliwości pojawienia się dzikich zwierząt na drodze, ponieważ kolizje z nimi mogą prowadzić do poważnych konsekwencji zarówno dla kierowców, jak i dla samych zwierząt.
W przypadku napotkania na drodze dzikiego zwierzęcia, zaleca się zwolnienie oraz zachowanie szczególnej ostrożności, ponieważ za jednym osobnikiem mogą podążać inne. W razie wypadków z udziałem dzikiej zwierzyny, konieczne jest utworzenie bezpiecznej strefy i niezbędne zawiadomienie policji, a także unikanie wszelkich działań, które mogłyby zagrażać zdrowiu zwierzęcia.
Źródło: Policja Rzeszów
Oceń: Wypadek w Chmielowie – dachowanie opla po zderzeniu z sarną
Zobacz Także