W sobotę na terenie Rzeszowa miały miejsce intensywne działania policji, które skupiły się na kontrolach prędkości. Funkcjonariusze z grupy SPEED zatrzymali szereg kierowców, którzy rażąco przekroczyli dozwoloną prędkość. Niesforni kierowcy musieli ponieść konsekwencje swoich działań, w tym utratę prawa jazdy oraz wysokie mandaty.
Przykładem zlekceważenia przepisów jest przypadek 41-letniego obywatela Bułgarii, który prowadząc seata, w obszarze zabudowanym przekroczył prędkość o 77 km/h, osiągając wynik 127 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje maksymalna prędkość wynosząca 50 km/h. Dodatkowo, mężczyzna nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. Za swoje wykroczenia został ukarany mandatem w wysokości 2600 złotych, otrzymał również 20 punktów karnych, co skutkowało utratą uprawnień do kierowania pojazdem.
Podobne konsekwencje dotknęły innych kierowców w regionie. W Nowosielcu zatrzymano 32-letniego motocyklistę, który przekroczył dozwoloną prędkość o 64 km/h, co zaowocowało mandatem w wysokości 2000 zł oraz 14 punktami karnymi. Z kolei 41-latek prowadzący bmw musiał zapłacić 2500 złotych oraz również stracił prawo jazdy na trzy miesiące, po tym jak jego prędkość wyniosła 77 km/h powyżej dozwolonego limitu. W sumie, w trakcie minionego weekendu policjanci zatrzymali prawa jazdy dziesięciu kierowcom za poważne wykroczenia drogowe w Rzeszowie i okolicach.
Źródło: Policja Rzeszów
Oceń: Zatrzymania kierowców za przekroczenie prędkości w Rzeszowie
Zobacz Także