Niedawne incydenty drogowe w Rzeszowie ponownie podkreśliły problem nietrzeźwych kierowców i ich wpływ na bezpieczeństwo na drogach. Dwa poważne wypadki miały miejsce w tę sobotę, związane z osobami prowadzącymi pojazdy pod wpływem alkoholu. W obydwu przypadkach kierowcy zostali ukarani i postawieni przed sądem, a ich nieodpowiedzialne zachowanie narażało życie pasażerów oraz innych uczestników ruchu.
W pierwszym zdarzeniu, które miało miejsce tuż przed godziną 2 w nocy w miejscowości Będziemyśl, 18-letni kierowca bmw stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo. W chwili wypadku w samochodzie podróżowało czterech pasażerów, wszyscy byli pod wpływem alkoholu. Mężczyzna miał w organizmie ponad 1,30 promila alkoholu, a dodatkowo nie posiadał ważnych uprawnień do kierowania. Jego czynności doprowadziły do poważnych zarzutów, które obejmują między innymi kierowanie w stanie nietrzeźwości oraz narażenie innych osób na niebezpieczeństwo.
Kolejne zdarzenie miało miejsce około godziny 19 w Ociece, gdzie 48-letni kierowca volkswagena stracił kontrolę nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie prywatnej posesji. Kontrola stanu trzeźwości wykazała, że mężczyzna był również nietrzeźwy, mając w organizmie ponad promil alkoholu. Policja zatrzymała mu prawo jazdy, a groźba kary wynosi nawet do 3 lat pozbawienia wolności. Policjanci apelują do mieszkańców Rzeszowa, aby nie pozwalali na prowadzenie pojazdów przez nietrzeźwych kierowców, co może zapobiec wielu tragicznym wypadkom na drogach.
Źródło: Policja Rzeszów
Oceń: Nietrzeźwi kierowcy z Rzeszowa sprawcami tragicznych zdarzeń drogowych
Zobacz Także




