W minioną sobotę niżańscy policjanci interweniowali w sprawie zdarzenia drogowego, w którym uczestniczył nietrzeźwy kierowca. Mężczyzna, prowadząc volkswagena, miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Po zderzeniu z innym pojazdem, jego podróż zakończyła się w przydrożnym rowie. Wygląda na to, że była to kolejna przygoda tego kierowcy z alkoholem za kółkiem, gdyż stracił on prawo jazdy za podobne wykroczenia kilka miesięcy temu.
Do incydentu doszło na terenie gminy Ulanów, gdzie obywatel ołtarza wczesnym porankiem zderzył się z prawidłowo jadącym oplem. Policja, która przybyła na miejsce, szybko ustaliła, że to 50-latek nie zachował ostrożności podczas wyprzedzania, co doprowadziło do kolizji. Na szczęście w wyniku zderzenia nikt nie odniósł obrażeń, ale okoliczności tej sytuacji jasno pokazują, że jazda po alkoholu stwarza realne zagrożenie dla bezpieczeństwa na drogach.
Podczas kontroli, mundurowi nie tylko przebadali kierującego volkswagenem, ale również upewnili się co do stanu trzeźwości drugiego uczestnika ruchu. Okazało się, że 44-letni kierowca opla był trzeźwy, co kontrastowało z sytuacją jego rozmówcy. Policjanci zdecydowali o zatrzymaniu 50-latka oraz odholowaniu jego pojazdu na parking policyjny. Policja podkreśla znaczenie działania przeciwko nietrzeźwym kierowcom, apelując o rozwagę i odpowiedzialność w ruchu drogowym, aby zapewnić bezpieczeństwo sobie i innym uczestnikom ruchu.
Źródło: Policja Rzeszów
Oceń: Nietrzeźwy kierowca w rowie – 50-latek zatrzymany przez policję
Zobacz Także
