W nocy z piątku na sobotę w Zarszynie policjanci podjęli pościg za 22-letnim kierowcą toyoty, który nie zastosował się do polecenia zatrzymania. Kierujący, mimo sygnałów od służb, zdecydował się na ucieczkę zarówno samochodem, jak i później pieszo. Po zatrzymaniu okazało się, że mężczyzna jest nietrzeźwy oraz ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Incydent miał miejsce około godziny 1 w nocy, kiedy to policjanci skontrolowali prędkość pojazdu poruszającego się po ul. Bieszczadzkiej w Zarszynie. Kierowca był zaskakująco szybki, osiągając prędkość 115 km/h w terenie zabudowanym. Po dawana mu sygnału do zatrzymania, zamiast się zatrzymać, mężczyzna gwałtownie przyspieszył i skręcił w boczną uliczkę, co skłoniło funkcjonariuszy do rozpoczęcia pościgu.
Po przejechaniu około dwóch kilometrów, kierujący zatrzymał się i próbował oddalić pieszo, jednak został szybko schwytany przez policjantów. W wyniku sprawdzenia w systemach okazało się, że 22-latek nie powinien prowadzić pojazdów, ponieważ miał nałożony sądowy zakaz. Dodatkowo, badanie stanu trzeźwości ujawniło w jego organizmie ponad 0,6 promila alkoholu. Teraz mężczyzna zostanie osądzony, a za swoje czyny grozi mu nawet 5 lat pozbawienia wolności.
Źródło: Policja Rzeszów
Oceń: Pościg za nietrzeźwym kierowcą w Zarszynie
Zobacz Także