Kaplica św. Huberta w Rzeszowie


Kaplica świętego Huberta w Rzeszowie to niezwykła barokowa kaplica myśliwska, która znajduje się na terenie przykościelnym nowo utworzonej parafii pod tym samym wezwaniem. Zlokalizowana jest w pobliżu osiedli Baranówka IV oraz Miłocin, a dostęp do niej zapewnia zjazd z ulicy Warszawskiej, która jest drogą krajową nr 9, prowadzącą następnie w ulicę Borową.

To miejsce jest jednym z najstarszych obiektów sakralnych w Polsce poświęconych św. Hubertowi. Kaplica została ufundowana na początku XVIII wieku przez księcia Jerzego Ignacego Lubomirskiego (1683–1753). Zgodnie z lokalną tradycją, kaplica miała być wotum dziękczynnym za uratowanie życia księcia po ranie odniesionej podczas polowania w pobliskim lesie „Dębina”. Wchodziła w skład większego kompleksu, obejmującego zalesiony obszar skraju puszczy sandomierskiej, w którym znajdowały się również pałacyk myśliwski oraz budynki gospodarcze. Istotne jest, że kult św. Huberta w Polsce łączy się z wpływami dynastii Wettynów, które wprowadziły go w kręgi wysokiej szlachty Rzeczypospolitej, czyniąc z niego opiekuna myśliwych.

Kaplica św. Huberta, podobnie jak inne konstrukcje zlecone przez Lubomirskiego, wyróżniają się zastosowaniem bogatych form architektury barokowej. W regionie tym można także dostrzec kilka fundacji, w tym przebudowę zamku w Rzeszowie na styl saski oraz kościoła i klasztoru oo. kapucynów w Rozwadowie (obecnie Stalowa Wola). Pojawiają się także ekspiacyjne realizacje, które Lubomirski miał fundować jako zadośćuczynienie za popełnione czyny, jak na przykład niewielki kościółek Marii Magdaleny w okolicach Rzeszowa. Wśród głównych architektów związanych z fundacjami Lubomirskiego, oprócz Tylmana z Gameren i Karola Henryka Wiedemanna, wymienia się także rodaków, takich jak Jan Bay oraz dwóch Włochów – Piotra i Jana Chrzciciela Belottich.

Budowa kaplicy trwała od 1741 do 1745 roku. Kwestię autorstwa oraz projektu kaplicy niełatwo ustalić. Z dużym prawdopodobieństwem przypisywana jest ona niderlandzkiemu architektowi Tylmanowi z Gameren, który pracował na dworze Lubomirskich w Rzeszowie. Wiele wskazuje, iż to właśnie on mógł nakreślić ogólną koncepcję budowli, naśladującej późnobarokowe formy, charakterystyczne dla kościoła św. Kazimierza (ss. Sakramentek) na Nowym Mieście w Warszawie oraz kościoła św. Antoniego z Padwy w Czerniakowie. Z kolei wykonawcą ostatecznych prac mógł być jego następca, Karol Henryk Wiedemann.

W 1969 roku kaplica została przekształcona w kościół parafialny, a parafię wyłączono z rzeszowskiej parafii św. Józefa. Pełniła tę funkcję aż do 2000 roku, kiedy oddano do użytku nową świątynię. W latach 2010–2011 przeprowadzono szereg prac konserwatorskich, obejmujących zarówno wnętrza, jak i elewację zewnętrzną. W szczególności poddano restauracji wszystkie polichromie wewnętrzne, w tym także zapomnianą do tej pory scenę „nawrócenia św. Huberta”. Kontynuacja prac konserwatorskich nastąpiła w 2014 roku.

Architektura

Architektura tego kościoła, tak jak już wcześniej wspomniano, jest przykładem późnego stylu barokowego. Charakteryzuje się ona wyjątkową surowością, widoczną dzięki silnie zaznaczonym wertykalnym podziałom elewacji, które dodają niezwykłego wyrazu całej budowli. Podobnie jak w przypadku jej warszawskiego odpowiednika, także ta świątynia ma formę centralną, zbudowaną na planie krzyża greckiego, co podkreśla jej równoramienną symetrię.

Na szczycie budowli znajduje się wysoka, ośmioboczna kopuła, zakończona dachem o tej samej podstawie. Całą konstrukcję wieńczy latarenka, doskonale wkomponowana w bryłę obiektu, z czterema smukłymi oknami, które wpuszczają naturalne światło do wnętrza. Każde z ramion krzyża jest zaznaczone w elewacji zewnętrznej, gdzie widoczny jest niezbyt długi ryzalit, opatrzony niskim, trójkątnym naczółkiem. Naroża budowli są wykończone gładkimi pilastrami, które podkreślają elegancję całej struktury.

Budowla ma dwupiętrową formę, co dodaje jej monumentalności. Parzyste schody, które mają kształt wachlarza, wznoszą się w kierunku głównych drzwi wejściowych, umiejscowionych od strony południowej, tworząc rodzaj tarasu przed nimi. W ramionach krzyża zostały umieszczone półkoliście zamknięte nisze, które wnoszą do wnętrza elementy dekoracyjne. Ołtarz główny usytuowany jest w niszy północnej, co wzmacnia symboliczną i przestrzenną hierarchię tego miejsca.

Wnętrze

Wnętrze kaplicy św. Huberta w Rzeszowie nie oferuje typowej dla baroku dekoracyjnej finezji, charakterystycznej dla tego okresu, jak bogate rzeźby czy sztukateria. Zamiast tego, ściany świątyni zdobione są freskami wykonanymi klasyczną techniką al fresco, które przedstawiają m.in. iluzorycznego św. Huberta w mensie ołtarzowej, a także św. Trójcę w zdobieniu kopuły. Nie udało się ustalić autorstwa tych malowideł.

Do tej pory badania archiwalne nie wskazały ostatecznie, kto odpowiada za ich stworzenie. Wśród hipotez pojawiają się nazwiska kilku artystów, takich jak Krzysztof Kędzierowski z Rzeszowa, Antoni Szulc z Warszawy, Tomasz Mendyk ze Stykowa oraz Karol Henryk Wiedmann. Zagadnienie autorstwa polichromii w kaplicy miłocińskiej pozostaje zatem otwarte i wymaga jeszcze dokładniejszych badań.

Freski te były kilkakrotnie poddawane konserwacji oraz przemalowywaniu, z ostatnią interwencją w 1981 roku. W ramach tej konserwacji zrekonstruowano także zniszczone dzieła znajdujące się w dolnych partiach wnętrza budynku, które były uszkodzone przez wcześniejsze prace oraz zawilgocenie, a ich wysokość sięgała do linii parapetu.

Warto również wspomnieć o wyposażeniu wnętrza kaplicy, które obejmowało niewielki ołtarzyk z wizerunkiem Madonny z dzieciątkiem, który został usunięty, a który był umiejscowiony przed sceną „nawrócenia świętego Huberta”. Powyżej tej sceny znajduje się medalion z sentencją:

S. Huberte venantium patrone protegr eos qui te colunt

Oceń: Kaplica św. Huberta w Rzeszowie

Średnia ocena:4.57 Liczba ocen:19